Konkursy
    Czat 12
    Księga gości
    Forum 12
    Humor
    Teksty
    Pliki
    Sprawdź się
    Gry online
    Dla komputerowców
  
 
 
 
 
 

 

 

 

 

 

 

 

 

Powrót Do góry Strona główna


Krzysiu Ibisz

6:00
Krzysztof śpi. Trochę mu gorąco w garniturze, ale przecież nie będzie spal w piżamie. W każdym razie nie on, dżentelmen. Ma zły sen. śni mu się, ze nie wszyscy go poznają na ulicy. Na szczęście okazuje się, ze to jakąś wycieczka Egipcjan. Na wszelki wypadek daje im swoje zdjęcia z autografem. Na drugi raz już go poznają.

7:00
Krzysztof biegnie na siłownie. Będzie dziś ćwiczył uda i powtarzał "dobry wieczór państwu" na różne sposoby.

9:00
Czas na angielskie śniadanie. Sok, płatki na mleku, jajka na bekonie, plama na obrusie.

10:00
Krzysztof jedzie do telewizji. Po drodze wszyscy prószą go o autograf. Jeden nie prosi. Krzysztof wręcza mu na sile.

10:30
W studio już czekają. Krzysztof chce żeby sprawdzono czy wszyscy telewidzowie włączyli telewizory. Nie chciałby żeby ktoś strącił z tego, co on będzie mówił.

11:00
Wreszcie jest na wizji. Będzie dziś występował do 23:00. Szkoda, ze w międzyczasie będą jeszcze cos nadawać. Spróbuje pogadać z prezesem żeby w ogóle zrezygnował z programów

15:00
Mała przerwa. Krzysztof je obiad w bufecie. Jest niespokojny. Prosi kogoś żeby się dowiedział czy nie ma protestów, ze go nie ma na wizji

15:15
Krzysztof wraca przed kamery. Jest skruszony. Wie, ze 15 minut bez niego to cala wieczność. Jak by to telewidzom wynagrodzić? Już wie. Następnym razem będzie jadł obiad na wizji

19:00
Znów mała przerwa. Krzysztof musi pójść do toalety. Jak to wynagrodzić telewidzom? Przecież nie będzie....

23:00
Dyżur w telewizji minął. Powrót do domu. Nikogo nie ma na ulicy, wiec Krzysztof składa autografy na chodnikach i murach. Jutro pogada z prezesem żeby kamery zainstalować również w jego mieszkaniu. Przecież śpi tez pięknie!